Asset Publisher Asset Publisher

Park Krajobrazowy

Park obejmuje południową część Puszczy Rominckiej (część północna znajduje się na terytorium rosyjskim). Północny zasięg Parku wyznacza granica państwowa, od strony wschodniej i południowej Park otoczony jest przez dawne torowisko kolejowe, zaś jego zachodnią granicę wyznacza dolina Jarki i zachodni brzeg jeziora Gołdap. W granicach Parku znalazły się także tereny otwarte, przyległe do Puszczy Rominckiej, charakteryzujące się bogactwem przyrodniczym i krajobrazowym. To właśnie dla zachowania wartości przyrodniczych, krajobrazowych, historycznych i kulturowych w dniu 14 stycznia 1998 roku powołano Park Krajobrazowy Puszczy Rominckiej do istnienia. Wokół Parku utworzono strefę otuliny o powierzchni 7942 ha obejmującą osady wiejskie, obszary rolnicze i pojezierne.

     Park Krajobrazowy Puszczy Rominckiej jest miejscem wyjątkowym dla przyrodników i turystów ceniących kontakt z naturą. Urozmaicenie rzeźby terenu, mnogość siedlisk sprawiają, że Puszcza Romincka jest miejscem wartym ochrony i poznania. Słynie jako "Polska Tajga" - wszak miejscami przypomina lasy Dalekiej Północy. Zbiorowiska torfowiskowe oraz borealna świerczyna na torfie nadają puszczy północnego charakteru. Występuje wiele rzadkich i chronionych gatunków roślin, jak choćby malina moroszka, brzoza niska, czy rosiczka okrągłolistna. Czyste powietrze potwierdzają obecne na drzewach brodaczki – piękne porosty o długich zwisających plechach.

     Puszcza stanowi ważną ostoją zwierząt. W cieniu drzew schronienie znalazły wilki, rysie, jelenie, wiele gatunków nietoperzy. Nad wodami spotkać można bobry, wydry i łosie. Spośród ptaków wypatrzyć można orlika krzykliwego, błotnika stawowego, żurawia, bociana czarnego, czasem żerujące bieliki.

 

WIĘCEJ INFORMACJI O PARKU


Asset Publisher Asset Publisher

Back

Choinka dotarła do Watykanu !!

Choinka dotarła do Watykanu !!

Relacja z jedenastego i dwunastego dnia transportu choinki, z Lasów Państwowych, do Watykanu.

"Zgodnie z harmonogramem, o godzinie 23:00, trzech włoskich pilotów zjawiło się na naszym przystanku w Giove Ovest. Ze stacji wyruszyliśmy dopiero około 24:00, po wcześniejszych ustaleniach dot. przejazdu na ostatnie 90 km. Po paru kilometrach konieczne było wstrzymanie lewostronnego ruchu na autostradzie, z powodu prac drogowych. Po wyjeździe z autostrady czekały na nas jednostki policji (okazało się, że muszą oni zastąpić żandarmerię watykańską). Eskorta policji trwała przez ok. 40km, aż do momentu wjazdu na Plac Świętego Piotra. Policja podczas jazdy blokowała wszystkie wjazdy na autostradę. Podejrzewamy, że brało w tym udział ponad 10 radiowozów policyjnych i dodatkowa ''straż" autostradowa. Pokonanie tych 90 km trwało niemal 3 godziny. Było bardzo ekscytujące i stresujące, ze względu na gęstą mgłę i sam wjazd ulicą zgody, która łączy Rzym z Watykanem. Do wyznaczonego (ogrodzonego) miejsca na placu dojechaliśmy ok. godziny 3, gdzie czekało na nas mnóstwo fotoreporterów. Rano o godzinie 7:30 zabraliśmy się, razem z watykańską ekipą dźwigowych i cieśli za rozpakowywanie choinki (Co roku zajmują się tym Ci sami ludzie). Zawinięta ona była w ponad 200 mb siatki, prawie 2 km sznurków oraz ok. 35 pasów zabezpieczających o 12 m. Dzięki doświadczeniu pracowników udało się postawić choinkę w niespełna 4 godziny. Zainteresowanie ostatnim etapem było ogromne. Wiele dziennikarzy i turystów z całego świata obserwowało jak nasze piękne drzewo z Polskich Mazur staje na Placu Św. Piotra."

- Monika Rybka